-
Sierpniowe wrzosowiska
Do historii odeszły czasy, gdy sierpień kojarzono z sierpem – podstawowym narzędziem używanym podczas żniw, a we wrześniu zakwitały wrzosy. W ostatnich latach żniwa zaczynają i kończą w lipcu, a wrzosy zdobią leśne polany i pobocza dróg już w sierpniu. W tej galerii zamieściłem wykonane w sierpniu 2024 r. zdjęcia wrzosów w Puszczy Tarnowskiej w pobliżu Jodłowa, Grochowic, Przyborowa, Świętoboru i Tarnowa Jeziernego. Można zakładać, że po ostatnim deszczu wrzosowe kępy i dywany rozkwitną jeszcze bardziej intensywnie. Wszak to lasy kiedyś nazywane Karolackimi Wrzosowiskami (niem. Carolather Heide). A tymczasem zapraszam do przejrzenia fotografii wykonanych w dwóch pierwszych dekadach sierpnia 2024. Zwolenników przedkładających oglądanie fotografii z towarzyszącą obrazowi muzyką zapraszam natomiast…
-
Siła ze słabości
[…] To, co w nas słabe, daje nam siłę. To nieustanne kompensowanie słabości rządzi całym naszym życiem. Demostenes miał wadę wymowy i właśnie dlatego stał się największym mówcą wszech czasów. Nie mimo to, ale właśnie dlatego. […] Olga Tokarczuk, Empuzjon. Horror przyrodoleczniczy, Wydawnictwo Literackie, Kraków 2022 s. 355
-
Sokołowsko 2024. Budzenie śladów niezwykłej przeszłości
Sokołowsko to wieś położona w województwie dolnośląskim, w powiecie wałbrzyskim, w Górach Suchych. Jego Istnienie przebiło się do mojej świadomości dzięki książkom: Joanny Bator pt. Gorzko, gorzko (Znak, Kraków 2020) i Olgi Tokarczuk pt. Empuzjon. Horror przyrodoleczniczy (Wydawnictwo Literackie 2022). Fikcyjna fabuła tych powieści skonstruowana na autentycznym epizocie z długiej historii miejscowości z początków XX wieku wystarczyła do zainspirowania krótkiej wizyty i spaceru po wiosce. Ważnejsze spostrzeżenia utrwalone zostały na kadrach prezentacji. Oddanie pełnego klimatu Sokołowska wymaga jednak dłuższego pobytu i pracy z obiektywem. Może jeszcze kiedyś pojawią się takie możliwości. Tymczasem na kolejnych fotografiach prezentowanych w tej galerii pojawiają się obiekty współczesnie eksploatowane, głównie przez służbę zdrowia, potem historyczne…
-
Średniowieczna eksploatacja lasów
[…] Nie budownictwo, a nawet nie gospodarka rolna w największym tempie pustoszyły lasy. Naczelnym źródłem katastrofy ekologicznej jaka przetoczyła się przez średniowieczną Europę, był wytop żelaza. Obróbka rudy najwazniejszego metalu tej epoki wymagała temperatur niemożliwych do osiągnięcia z użyciem samego drewna. Wpierw należało wypalić, w specjalnych stosach nazywanych mielerzami, wegiel drzewny. Nie był to proces wydajny: do uzyskania 1 kilograma węgla drzewnego zużywano 4 – 7 kilogramów drewna. Potem potrzeba było ogromnych ilości, żeby wytopić żelazo. (.. ) Innymi słowy: aby zdobyć 1 kilogram metalu, trzeba było wyciąć mniej więceej jedno dojrzałe drzewo. Jak podreślał Jean Gimpel, w setkach średniowiecznych lasów stały tysiące mielerzy. I każdy z nich, aby pracować…
-
Choroby współistniejące
„Leczenie jednej choroby pogarsza przebieg drugiej”. Wojciech Żukrowski, Opowiadania z Dalekiego Wschodu, Książka i Wiedza, Warszawa 1985 s. 111
-
Pięta Achillesowa
„Każdy człowiek, każdy ludzki organizm posiada punkt najmniejszej odporności, najsłabszy; to właśnie ta słynna pięta Achillesowa”. Olga Tokarczuk, Empuzjon. Horror przyrodoleczniczy, Wydawnictwo Literackie, Kraków 2022 s. 354
-
Dalyan 2024. Widoki z łodzi na słodko – słonej rzece
Dalyan potocznie nazywana jest turecką Amazonką. Określenie to wynika z faktu, że mieniące się kolorami wody Dalyan meandrują po równinie nad którą w bliższej lub dalszej perspektywie górują wysokie skały. W trakcie rejsu można podziwiać m.in. wykute w skałach grobowce królewskie kryjące tajemnice starożytnego miasta licyjskiego Kaunos. Osoby, które preferują oglądanie zdjęć z towarzyszeniem muzyki zapraszam na TUTAJ Jan Wojtasik
-
Kwiaty nadodrzańskiej wiosny
Galeria Kwiaty nadodrzańskiej wiosny jest owocem wystawy „Rowerowe rabatki”, której wernisaż miał miejsce w GCK w Otyniu w dniu 24 marca 2024 r. o godz. 17,00. Pokazano na niej kwiaty, które od wczesnej wiosny do jesieni kwitną pod powałą drzew, na polach, poboczach dróg, trawnikach czy w przydomowych ogródkach. Rozpoczynająca się własnie wiosna i bliskość ścieżki rowerowej dostarczyły inspiracji do skojarzenia tytułowego roweru z kwiatowymi rabatkami. Fotografie w zdecydowanej większości wykonano na obszarze Środkowego Nadodrza ograniczonym takimi miejscowościami, jak: Stypułów i Zatonie oraz Kolsko i Sława. Łączyło je także to, że do każdej lokalizacji można z Otynia dojechać na rowerze. Ukazana tu prezentacja zawiera zbiór fotografii wykonanych w latach 2012 –…
-
Dziedzictwo mimo woli
[…] A ja uważam, że to miejsce i jego historia są fascynujące. Szczególnie, że jesteśmy ich częścią. Każde z nas jest niczym zębatka w wielkich trybach czasu. Napędzamy koło zdarzeń. Wszystko wynika z czegoś. Przyczyny i skutki. Czy tego chcemy, czy nie. To, co Niemcy robili tu przed półwieczem, wciąż ma na nas wpływ. Dlatego tak bardzo ciekawi mnie czas, gdy te tereny należały do Rzeszy. I tamci ludzie. Co się z nimi stało, kiedy wreszcie wojna dobiegła końca. […] Katarzyna Zyskowska, Nocami krzyczą sarny, ZNAK Literatura, Kraków 2023 s. 160
-
Ryzyko zagrożenia toksycznego
Lipiny. Dzięki uprzejmości Pana Krzysztofa Dąbrowskiego – Zastępcy Nadleśniczego Nadleśnictwa Nowa Sól redakcja „Tekstów i Pejzaży” otrzymała skan pisma ostrzegającego o ryzyku wystąpienia w najbliższych dniach zagrożenia toksycznego w Puszczy Tarnowskiej w okolicy Lipin. Adresowany także do leśnych turystów dokument przedstawiamy poniżej. Jan Wojtasik