-
Samodyscyplina obozu koncentracyjnego
[…] Wydawałoby się, że do kierowania taką masą represjonowanych potrzebna jest olbrzymia, też niemal milionowa armia nadzorców. Tymczasem nic podobnego. Całymi tygodniami w barakach nie pokazywał się nikt w mundurze SS!
-
Zrąb Stachury
Zrąb Stachury, czyli dylematy książkowego mola. Gdy przed trzema laty pracowałem nad pierwszym projektem szlaku rowerowego z Jodłowa do Grochowic byłem przekonany, że dokładnej lokalizacji zrębu, na którym w roku 1967 autor „Siekierezady” Edward Stachura – pisarz i poeta powojennego pokolenia, wspomagał swoim toporkiem grochowickich drwali, nie sposób ustalić.
-
Światowy Dzień Modlitwy o Ochronę Świata Stworzonego
Watykan – Fanar. […] Nasza skłonność do zakłócania kruchych i zrównoważonych ekosystemów świata, nasze nienasycone pragnienie manipulowania i władzy nad ograniczonymi zasobami planety, nasza żądza niczym nie ograniczonych zysków na rynkach – wszystko to wyobcowało nas z pierwotnego przeznaczenia stworzenia.
-
Głaz pamięci leśnika Józefa Kawulaka
Głaz pamięci leśnika Józefa Kawulaka. Na południowym krańcu Puszczy Tarnowskiej w obrębie Leśnictwa Bielawy natrafić można na miejsce szczególne – posadowiony w środku sosnowego lasu głaz poświęcony pamięci tragicznie zmarłego leśniczego Józefa Kawulaka.
-
Drezno’ 2017
Być może zbyt łatwo oswoiłem się z myślą, że każde miasto zniszczone podczas II wojny światowej może zostać odbudowane szybko i wyglądać malowniczo, tak np., jak starówka warszawska, gdańska czy wrocławska. Drezno [niem. Dresden] wygląda inaczej. Architekturę liczącej niewiele ponad pół miliona mieszkańców stolicy Wolnego Państwa Saksonii odbieram jako dostojną, monumentalną, nieco nawet przyciężkawą. Niewiele budynków skrzy się kolorami, dominuje raczej szarość i brąz. To prawdopodobnie efekt piaskowca, z którego zbudowano większość zabytkowych obiektów. Jak na letnią porę roku, przynajmniej na Starym Mieście jest zbyt mało zieleni i kwiatów. Ukazanie piękna Drezna wymaga innej pory doby i innego światła. Inna rzecz, że Drezno pozostaje ciągle jeszcze jednym wielkim placem budowy…
-
Siła się wiąże
[…] Rzym musi być wielki. Rzym musi być najsilniejszy na całej kuli ziemskiej. – Dlaczego? – Aby się utrzymał. Im silniejsi jesteśmy, tym więcej mamy nieprzyjaciół. Dlatego musimy być najsilniejsi.
-
Nie mamy do tego prawa
[…] Zasoby ziemi są również grabione z powodu krótkowzrocznego rozumienia gospodarki i działalności handlowej oraz produkcji. Strata puszcz i lasów pociąga za sobą równocześnie stratę gatunków, które mogłyby w przyszłości stanowić zasoby niezwykle ważne nie tylko dla wyżywienia, ale także dla leczenia chorób i wielu usług.
-
Jestem Duchem Puszczy
[…] „Jestem życiem. Jestem śmiercią. Moją obecność znajdziesz w każdym źdźble trawy, trzepocie skrzydeł motyla, melodii kropel deszczu na liściach. Rodzę się tysiąc razy każdego dnia, tysiąc razy umieram.
-
Kolory wody i nieba w Dreźnie
Drezno. Jak już miałem okazję napisać wcześniej, dzięki inicjatywie Pana Franka Müllera z Drezna i ogromnej pomocy Pana Alfreda Röslera – znanego sławskiego przyrodnika i regionalisty, w dniu 11 sierpnia b.r. o godz. 17, 30 w bibliotece drezdeńskiej dzielnicy Laubegast, która jest gminą partnerską Sławy została otwarta wystawa 28 moich zdjęć pokazujących piękno Pojezierza Sławskiego.
-
Bieszczady’ 2017. Odsłona druga
Zdjęcia zamieszczone w tej galerii stanowią integralną część galerii Bieszczady’ 2017. Odsłona pierwsza. Ta sama zasada dotyczy dotyczy tekstu wprowadzającego. W pierwszej kolejności zapraszam więc TUTAJ. Nie ma oczywiście żadnych przeszkód do wyboru innej kolejności.