Rozmaitości

Wandale na Przeprawie „Krzycki Rów”

Przyborów. Zaledwie kilka miesięcy temu mieliśmy miłą okazję podania do publicznej wiadomości, że z  inicjatywy Stowarzyszenia Wspierania Rozwoju Letniska Jodłów i dzięki środkom Nadleśnictwa Nowa Sól w pobliżu Przyborowa, w miejscu określanym w nazewnictwie krajobrazowym jako << Przeprawa „Krzycki Rów” >>,  powstał kolejny, dziesiąty już na obszarze d. Puszczy Tarnowskiej, leśny punkt odpoczynku [LPO].

Przypomnijmy teraz tylko, że pojęcie to oznacza wydzielone na obszarze leśnym miejsce, gdzie pieszy czy rowerowy wędrowiec może schronić się przed deszczem, spożyć w komfortowych warunkach posiłek, czy po prostu – odpocząć. Na typowy LPO składa się zadaszona altana, stół z ławami, kosz na odpadki i stojak na rowery. Stowarzyszenie Wspierania Letniska Jodłów wyposażyło ponadto takie miejsca w duże mapy planszowe ułatwiające orientację w terenie czy planowanie dalszej podróży oraz tablice z informacjami o historycznych czy przyrodniczych walorach okolicy.

Trzeba z uznaniem stwierdzić, że LPO cieszą się dużym powodzeniem, zwłaszcza wśród leśnych rowerzystów i większość z nich wykorzystywanych jest zgodnie z przeznaczeniem, a zachowanie i kultura osobista korzystających nie budzi żadnych zastrzeżeń.

Niestety, nie zawsze jest tak pięknie. W roku ubiegłym nieznani sprawcy uszkodzili mapy zamontowane przy Studni Haussmana. Kilka dni temu podobny los spotkał mapę planszową i tablicę informacyjną na tytułowej Przeprawie. To położone nad przepływającą wodą, wśród dębowego i lipowego starodrzewia urokliwe miejsce, nawiedzane jest także przez okolicznych wandali, którzy lekceważą sobie cudzą pracę  i za nic mają poszanowanie dla publicznego mienia.

Pozostaje mieć nadzieję, że zdarzenie mimo wszystko ma charakter incydentalny, dalsza dewastacja miejsca nie będzie postępować, a monitorowanie lasu przez Służbę Leśną doprowadzi do ujęcia sprawców. W przeciwnym wypadku pozostaje sugestia przeniesienia LPO w inne, bardziej oddalone od Przyborowa, a tym samym bardziej bezpieczne miejsce.

Jan WOJTASIK


Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *