W tym roku w Puszczy Tarnowskiej pierwsze wrzosy – symbol nadchodzącej jesieni – pojawiły się już w pierwszej dekadzie sierpnia. Na przełomie drugiej i trzeciej dekady było już bardzo wrzosowo. W porannym słońcu fioletowe i nie tylko fioletowe krzewy prezentowały się okazale. Zdjęcia wykonywałem w pobliżu Stanów n. Odrą.
Wspaniała perspektywa wczesnej jesieni, która urzeka zwłasza dziś kiedy już kończy się okres ,,złotej jesieni”, a zaczyna się już powoli ten smutny kiedy opadły liście ale jeszcze nie spadł zimowy śnieg. Pozdrowienia i wyrazy szcaunku dla autora zdjęć.
Dziekuję Anonimowi za piękny komentarz. Niestety z powodu długotrwalej suszy te sierpniowe wrzosy we wrześniu były już całkowicie zasuszone. Znikły piękne fiolety, odcienie czerwieni czy błekitu. Wszystkie stały się po prostu brązowo-szare.
Niestety Pan Jan ma całkowitą rację w Polsce utrzymuje się już od dłuższego czasu susza. Nie jest to nawet tylko ta meteorologiczna czy hydrologiczna ale przede wszystkim już ta hydrogeologiczna.
Dziękuję bardzo za precyzyjny (naukowy) opis stanu rzeczy. Swoją drogą ostatnio spadło tu trochę deszczu, są też zapowiedzi śniegu. Może będzie odrobinę lepiej?
4 komentarze
Anonim
Wspaniała perspektywa wczesnej jesieni, która urzeka zwłasza dziś kiedy już kończy się okres ,,złotej jesieni”, a zaczyna się już powoli ten smutny kiedy opadły liście ale jeszcze nie spadł zimowy śnieg. Pozdrowienia i wyrazy szcaunku dla autora zdjęć.
Leśny Janek
Dziekuję Anonimowi za piękny komentarz. Niestety z powodu długotrwalej suszy te sierpniowe wrzosy we wrześniu były już całkowicie zasuszone. Znikły piękne fiolety, odcienie czerwieni czy błekitu. Wszystkie stały się po prostu brązowo-szare.
Fabian
Niestety Pan Jan ma całkowitą rację w Polsce utrzymuje się już od dłuższego czasu susza. Nie jest to nawet tylko ta meteorologiczna czy hydrologiczna ale przede wszystkim już ta hydrogeologiczna.
JanWojtasik
Dziękuję bardzo za precyzyjny (naukowy) opis stanu rzeczy. Swoją drogą ostatnio spadło tu trochę deszczu, są też zapowiedzi śniegu. Może będzie odrobinę lepiej?