Literatura

Wysokie drzewa

O, cóż jest piękniejszego niż wysokie drzewa,

W brązie zachodu kute wieczornym promieniem,

Nad wodą, co się pawich barw blaskiem rozlewa,

Pogłębiona odbitych konarów sklepieniem.

 Zapach wody, zielony w cieniu, złoty w słońcu,

W bezwietrzu sennym ledwo miesza się, kołysze,

Gdy z łąk koniki polne w sierpniowym gorącu

Tysiącem srebrnych nożyc szybko strzygą ciszę.

Z wolna wszystko umilka, zapada w krąg głusza

I zmierzchy ciemnością smukłe korony odziewa,

Z którymi widmami rośnie wyzwolona dusza…

O, cóż jest piękniejszego niż wysokie drzewa!

Leopold Staff, Wysokie drzewa, [w] Wybór poezji, Zakład Narodowy im. Ossolińskich, Wrocława-Warszawa-Kraków, 1970 s. 164

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *