-
Rozliczenia, idealizm, nowe mitologizacje
[…] Idealizowanie czy wybielanie własnego społeczenstwa kosztem innych prowadzi do nowych mitologizacji. Każdy naród powinien najpierw rozliczyć się z własną historią, przyczyn kleski szukać najpierw u siebie, a dopiero później w sąsiadach. Winy i zbrodnie cudze nie mogą przesłaniać własnych. Wszystkie wielkie zbrodnie są prędzej czy poźniej rozliczane przez historię i uchylanie się polityków czy dziejopisów od tych rozliczeń nie słuzy ich narodom. […] Jerzy W. Borejsza, Polityka 20/1988 Z cyklu „Zapiski z pożółkłego notatnika”.
-
Gry i pozy psychopatów
[…] Psychopaci najczęściej są intelektualnie sprawni. Doskonale wiedzą, że źle postępują, lecz nic ich to nie obchodzi. Jeśli chcą, to potrafią hamować swoje sadystyczne skłonności. (…) Nie poczuwają się do winy właśnie dlatego, że te uczucia są im całkowicie obce. Ale oni szybko się uczą. Udają skruchę, aby zrobić lepsze wrażenie na sędziach lub dostać przepustkę z więzienia. Mało tego, potrafią oczarować otoczenie, umiejętnie zrzucać winę na innych. Są świetnymi aktorami. Nie można im odmówić uroku osobistego. Ale to wszystko gra, maska. Są wyrachowani i bezwzględni. […] Ewa Ornacka, Zrozumieć zbrodnię. Dr Jerzy Pobocha zdradza tajemnice zbrodniczych umysłów, Dom Wydawniczy REBIS, Poznań 2019 s. 182