-
Długi czas tak myślałem
[…] Długi czas myślałem, że im więcej będę miał za sobą godzin, dni tygodni, miesięcy i lat, tym więcej będę wiedział i wszystko powinno się rozświetlać. Długi czas tak myślałęm, długi czas byłem po wpływem, że im dalej będę szedł, więcej będę wiedział i wszystko się będzie rozjaśniać. Bo tak by wyglądało, że tak powinno być. Ale to jest pozór z wywieszonym szyderczo językiem. […] Edward Stachura, Strzeżcie mnie zorze miłe, /w/: Opowiadania, Wyd C&T, Toruń 2001 s. 154
-
Ludzie czystych rąk
„Ludzie czystych rąk częściej popadają w tarapaty niż ci, którzy z rozmysłem wybierają ryzyko i szybki zysk”. Wojciech Żukrowski, Opowiadania z Dalekiego Wschodu, Książka i Wiedza, Warszawa 1985 s. 252
-
Omotanie
„Na omotanie i skołowanie człowieka jest dziesięć tysięcy sposobów; połowa z tego jest w posiadaniu samych tylko handlarzy”. Edward Stachura, Dzienna jazda pociągiem, /w/: Opowiadania, Wyd C&T, Toruń 2001 s. 177
-
Listopad. Ostatnie liście
[…] Nieba zobaczyć nie mogłem. Same tylko ściany i kawałek ulicy długości trzech drzew posadzonych wzdłuż co ileś metrów. I nagich już. Deszcze, chłody i wiatry oskubały je z piór. Na jednym zostały cztery listki, na drugim dwa, na trzecim też dwa albo trzy, dokładnie nie powiem. Tak, oczy mam trochę popsute. Od naftowych lamp, od wszystkich mrocznych zakamarków i od wypatrywania po nocach, nasłuchując szmerów. […] Edward Stachura, Parę kieliszków, /w/ Opowiadania, Wyd C&T, Toruń 2001 s. 161