-
Daremnie wołaliśmy pomocy
[…] We dwadzieścia kilka tysięcy żołnierzy rozpoczęliśmy walkę przeciw olbrzymowi, przed którym drżała Europa cała, i blisko roku już ją prowadzimy, a jeszcze nie zwątpiliśmy o losie Ojczyzny. Skrobaliśmy ściany domów naszych, szukaliśmy gruzów dawnych zamków i grodów oblanych tylą krwi przodków, aby ukruszyć kilka garści saletry na zasoby prochu, uczyliśmy się dopiero kuć szable, lać działa i świątynie nasze obnażyliśmy z dzwonów służbie Bożej poświęconych, kosami walczyliśmy z potężnym wrogiem i wydarliśmy mu znaczną część broni którą posiadamy. Odziewaliśmy w zbroje niedorosłe dzieci i słabe nawet niewiasty. Na domiar tych wszystkich wysileń i ofiar zniszczyliśmy na pniu żniwa nasze i zdeptaliśmy po większej części przyszłe nadzieje zbiorów. Daremnie wśród…
-
Wojna raz rozpoczęta …
[…] Wojna raz rozpoczęta trudno przewidzieć jakieby skutki za sobą prowadzić mogła. Tymczasem ludzie są ludźmi, słabości namiętności działają, tak u tych, co są u steru, jak i u tych, co są w tłumie. […] Tomasz Łubieński (1832) cyt. za: Marian Brandys, Koniec świata szwoleżerów, Wydawnictwo „Iskry”, Warszawa 1978 t. 5 s. 285
-
Wspomnienia i nadzieje
„Kto nie ma szlachetnych wspomnień, nie może mieć szlachetnych nadziei”. Zygmunt Krasiński, cyt. za: Marian Brandys, Koniec świata szwoleżerów, Wydawnictwo „Iskry”, Warszawa 1972 tom 5 s. 324
-
Między skałą Tarpejską a Kapitolem
„Skałę Tarpejską od Kapitolu oddziela zaledwie jeden krok”. Wincenty Niemojowski – styczeń 1831 r., cyt. za: Marian Brandys, Koniec świata szwoleżerów, Wydawnictwo „Iskry”, Warszawa 1972 t. III s. 322
-
Inicjatywa, organizacja, przykład
„Ten, co działa (oddziaływuje – JW) na drugich, więcej daleko robi, jak ten, co sam najusilniej pracuje”. Tomasz Łubieński – maj 1828 r., cyt. za: Marian Brandys, Koniec świata szwoleżerów, Wydawnictwo „Iskry”, Warszawa 1972 t. II s. 523
-
Bogactwo najprawdziwsze krajowe jest w pracy
[…] Od dawnego czasu już pewnie przekonano się o fałszywej zasadzie, że Dobra Narodowe są bogactwem krajowym i że w czasie nieszczęścia stają się kapitałem zaradczym. Bogactwo najprawdziwsze krajowe jest w pracy, w industryi swoich mieszkańców. W ich to kieszeniach tylko czerpać może te skarby, których Rząd sam przez siebie ani tworzyć, ani przechowywać nie może i nie powinien. […] Tomasz Łubieński – listopad 1826, cyt. za: Marian Brandys, Koniec świata szwoleżerów, Wydawnictwo „Iskry”, Warszawa 1972 t. II s. 250
-
Rejtan – Branicki
[…] Różnica miedzy Rejtanem a Branickim jest tylko różnicą w sposobie pojmowania przez nich obowiązków wobec ojczyzny. […] Tadeusz Pini cyt. za: Marian Brandys, Koniec świata szwoleżerów, Wydawnictwo „Iskry”, Warszawa 1972 s. 125
-
Wolność, swawola, okoliczności
„W pewnych okolicznościach i położeniach to jest swawolą, co by w innym czasie było tylko wolnością”. Stanisław Staszic za: Marian Brandys, Koniec świata szwoleżerów, Wydawnictwo „Iskry”, Warszawa 1972 s. 90