Starożytne „prawo” budowlane
[…] W republice rzymskiej wybór miejsca dla budowy jakiegokolwiek obiektu uzależniano od oceny zdrowotności terenu, dokonywanej przez badanie wnętrzności zwierząt pasących się na tym obszarze.
Jeśli wieszczkowie oceniali, że miejsce nie jest korzystne dla zdrowia zwierząt, odstępowano od zamierzeń budowlanych, wnioskując, iż miejsce to będzie oddziaływać chorobotwórczo również na ludzi.
Zdaniem Witruwiusza, metoda sprawdzała się przez wiele pokoleń, a myśląc kategoriami współczesnymi, trzeba przyznać, że była oparta na ewidentnym dowodzie empirycznym, zgodnie z którym, jeśli jakiś czynnik wywołuje choroby u zwierząt, prawdopodobnie tak samo będzie oddziaływał na ludzi. […]
Jan Niżnikiewicz, Tajemnice dawnej medycyny, magii i erotyki, Oficyna Wydawnicza Bookmarket, Gdańsk 2007 s. 179