Prawda adwokata
Kiedy byłem młody, starałem się zawsze dotrzeć do sedna. Nękało mnie pytanie, czy oskarżony jest winien, czy też nie, i chciałem koniecznie wiedzieć, jak było naprawdę. Wątpliwości nie dawały mi spokoju.
Dziś ograniczam się do pełnienia swojej roli [adwokata – JW]. Moja dawna dociekliwość wygasła.
Wanda Falkowska, Pół prawdy, Wyd. Lit. K-w 1976 s. 6