Literatura,  Rower,  Rozmaitości

I rajd rowerowy Miejskiej Biblioteki Publicznej w Nowej Soli „Siekierezada. Śladami Edwarda Stachury”

Nowa Sól – Grochowice. Pisarz i poeta Edward Stachura we wrześniu 2023 r. został patronem Miejskiej Biblioteki Publicznej w Nowej Soli. Sławę przyniosła mu przede wszystkim powieść „Siekierezada albo zima leśnych ludzi”.

Akcja utworu toczy się przeważnie w leżących na skraju południowo-wschodnim skraju Puszczy Tarnowskiej Grochowicach. Główny bohater „Siekierezady”, Janek Pradera, zatrudnia się przy wyrębie lasu, a poczynione obserwacje dostarczają inspiracji do budowania fabuły powieści.

Uczestnicy zaplanowanego na sobotę 7 czerwca 2025 r. rajdu rowerowego do Grochowic odwiedzą miejsca związane z pobytem Stachury w Grochowicach i akcją samej powieści. Będzie to m.in. dojazd do domu Babci Oleńki – kwatery pisarza, miejscowej leśniczówki czy zrębu, gdzie wspólnie z miejscowymi drwalami ścinał sosny i gdzie obecnie stoi pamiątkowy pomnik.

W wybranych miejscach przypomniane zostaną charakterystyczne fragmenty „Siekierezady”, a przy leśniczówce Grochowice przygotowano spotkanie z leśnikami.

Zorganizowana przez Miejską Bibliotekę publiczną  wycieczka rowerowa wyruszy o godz. 9,00 z Ogrodu Sztuk w Nowej Soli. Trasa dojazdowa poprowadzi przez Przyborów, Siedlisko i Bielawy (DW 315 i 321), a powrót przez centralne obszary Puszczy Tarnowskiej. Otwarta formuła wyprawy sprawia, że dołączyć do peletonu można na każdym etapie.

W drodze powrotnej uczestnicy rajdu odwiedzą historyczną Studnię Haussmanna, gdzie Nowosolskie Nadleśnictwo zaplanowało imprezę plenerową „III Granie na Polanie”. W programie przewidziano m.in. koncert muzyczny Zespołu KOLEKTYW FAM, spektakle teatralne Terminus a Quo oraz, co warte szczególnego podkreślenia: możliwość noclegu w lesie z instruktorem bushcraftu! Wystarczy posiadać karimatę i śpiwór.

Wycieczka MBP zakończy się ok. godz. 18,00 – 19,00 w miejscu startu w Nowej Soli. Łączna długość trasy nie powinna przekroczyć 60 km. Znacząca jej część przebiegać będzie drogami asfaltowymi oraz leśnymi o utwardzonej nawierzchni szutrowej. Aplikacja rowerowa Komoot oceniła, że typowana do przebycia trasa jest: „średnio trudna, wymaga dobrego poziomu sprawności, ale nie wymaga specjalnych umiejętności i prowadzi po przeważnie utwardzonej nawierzchni”.

Liczba uczestników wyprawy nie podlega ograniczeniom. Z uwagi na prognozowany czas wycieczki konieczne jest zaopatrzenie się w odpowiednia ilość napojów oraz pożywienia. Należy też pamiętać o posiadaniu ubezpieczenia oraz odpowiednim przygotowaniu roweru, który powinien być dostosowany do jazdy terenowej, a także doborze odzieży właściwej dla pory roku i warunków pogodowych prognozowanych na dzień wycieczki.

Warto też przypomnieć sobie „przykazania rajdowego rowerzysty” i zasady wynikające z postanowień dostępnych uniwersalnych regulaminów wycieczek rowerowych.

Z innymi ważnymi informacjami, w tym sposobach zarejestrowania się na liście uczestników, będzie można wkrótce zapoznać na stronie internetowej i facebook’owej organizatora. Tu należy też dodać, że Dyrekcja MBP w Nowej Soli przygotowała dwie równoległe trasy alternatywne dla rowerzystów, którzy nie zdecydują się wyjazd do Grochowic. Pierwsza z nich (hasło: Nietoperz) liczy sobie 10 km i będzie przebiegała ulicami Nowej Soli, druga natomiast (hasło: Błyskawica) licząca 23 km została poprowadzona ścieżką rowerową Kolej na Rower.

Redakcja „Tekstów & pejzaży” współpracuje przy organizacji tytułowej wyprawy oraz sprawuje nad nią patronat medialny.

Pełny terminarz rajdów rodzinnych rajdów rowerowych organizowanych pod medialnym patronatem Tekstów & Pejzaży można zobaczyć TUTAJ. Zapraszam na kolejne wydarzenia rowerowe.

Jan Wojtasik

Mapka poniżej przedstawia projektowaną trasę wycieczki, a strzałki wskazują kierunek przejazdu.

2 komentarze

  • Eliasz Gramont

    Rowerowy rajd z Janem Wojtasikiem to czysta przyjemność. W dodatku jeśli jest to szlak literacki, śladem patrona nowosolskiej biblioteki, w której pracuję. Taki dzień w pracy to wtedy podwójna przyjemność. Pomysł na wycieczkę zrodził się, kiedy razem z dyrektorem i pracownikami planowaliśmy pierwszą edycję Nowosolskiego Festiwalu Literackiego RZEKA SŁÓW (obszerna relacja na Facebooku biblioteki). Skoro Edward Stachura został naszym patronem, to należałoby w końcu wybrać się „w delegację” w miejsca, które opisał w powieści „Siekierezada albo Zima leśnych ludzi”. I to najlepiej rowerem, a jeszcze lepiej z badaczem twórczości „Steda” i Puszczy Tarnowskiej czyli autorem tejże strony internetowej. Moim skromnym zdaniem Pan Jan Wojtasik jest prawdziwym Mistrzem słowa i czynu i urodzonym erudytą. Jest też w doskonałej kondycji! I trzymam kciuki za długie lata w zdrowiu. Sobotnim rankiem, 7 czerwca pod biblioteką zebrała się mała grupa, która zdecydowała się przejechać wspólnie te 60 km. Była to wycieczka jak najbardziej krajoznawcza i w jej trakcie odwiedziliśmy konkretne miejsca opisane we wspomnianej powieści, jak: wieś Bielawy (tu pozdrowienia dla stowarzyszenia Lipowy Wianek), Głaz Pamięci Józefa Kawulaka i Dom Babci Oleński w Grochowicach (tu pozdrowienia dla jednego z inicjatorów Stachuriady, pana Jana Baranieckiego, jego córki oraz ex-sołtysa p. Chachuły). Dalej minęliśmy Polanę Grochowicką by zajechać pod Leśniczówkę do leśniczego Piotra Balickiego. Stąd już rzut beretem do Zrębu Stachury, gdzie stoi pamiątkowy obelisk (m.in. dzięki panu Janowi) – tutaj, jak i na wcześniejszych przystankach czytaliśmy odpowienie fragmenty „Siekierezady”. W środku Puszczy, przy dźwiękach ptaków i muzyki Kolektywu FAM, odbył się dłuższy popas przy Studni Haussmanna. Tam Nadleśnictwo Nowa Sól organizowało po raz trzeci klimatyczną imprezę „Leśne Granie na Polanie – tam, gdzie dźwięk i sztuka zapuszczają korzenie”. No a potem wróciliśmy przez Uskok Sybilli do Nowej Soli, gdzie pożegnaliśmy się pod biblioteką. Po takim dniu czuję przez kilka dni cudowne uniesienie, jakbym wrócił z najwspanialszej wycieczki w góry. Dziękuję w imieniu swoim oraz Miejskiej Biblioteki Publicznej im. Edwarda Stachury w Nowej Soli, pozdrawiam serdecznie i oczywiście liczę na więcej wspólnych przebywań.
    Eliasz Gramont

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *