Inspiracje

  • Literatura

    Proces poszlakowy

    […] Prokurator Wirt siedzi naprzeciwko Zamorskiego. Nie jest pewne, czy prokurator musi mieć właśnie taką twarz, jak ma Wirt: wrażliwą, uzewnętrzniającą każdą niemal myśl, zmianę nastroju, zarówno zaskoczenie jak i satysfakcję, gdy coś przebiega zgodnie z jego życzeniem.

  • Opinie

    Ustawa o biegłych pilnie potrzebna

    […] Liczne przepisy dotyczące biegłych sądowych, bo takiej kategorii biegłych ma dotyczyć projektowana ustawa, porozrzucane są w wielu przepisach i różnych aktach prawnych, ale co ważniejsze, obecne uregulowania w tych przepisach w wielu przypadkach są niekompletne i przestarzałe. Trzeba zatem stworzyć kompleksową regulacje prawną, normującą w jednym miejscu wszystkie podstawowe kwestie dotyczące biegłych sądowych.

  • Aforyzmy i sentencje

    Druga strona

    „Prędzej czy później przyjdzie nieuchronnie czas, kiedy sie będzie po drugiej stronie wzgórza i będzie się o tym nieodwracalnie wiedziało; o tym, że idzie sie w dół po stoku, na pohybel, a nie w górę na słoneczny, niebotyczny szczyt”. Edward Stachura, Siekierezada albo zima leśnych ludzi, Wydawca POLITYKA, s. 15

  • Opinie

    Tolerancja i otwartość

    […] Wydarzenia historyczne uformowały w Polsce społeczeństwo wielowyznaniowe i wielonarodowe, nacechowane wielką tolerancją. W czasach, kiedy na zachodzie Europy toczyły się procesy i płonęły stosy dla heretyków, ostatni król polski z rodu Jagiellonów dał świadectwo tolerancji w słowach: „Nie jestem królem waszych sumień”.Przez wieki swojej tysiącletniej historii Polska była państwem wielu narodów i wielu wyznań chrześcijańskich i nie tylko chrześcijańskich. Tradycja ta sprawiła i chyba nadal sprawia, że właściwa umysłowi Polaków jest raczej tolerancja i otwartość na ludzi inaczej myślących, mówiących innymi językami czy tez inaczej wierzących i inaczej modlących się, inaczej sprawujących te same tajemnice wiary. […] Jan Paweł II, Przekroczyć próg nadziei, Redakcja Wydawnictw KUL, Lublin 1995 s.…

  • Literatura

    Na odlocie

    […] Swoboda ruchów, siła i gibkość ciała budziły podziw w gromadzie. Czyste igrzyska olimpijskie. Rozrywka krzepiła umysły ptaków radnych, a przeto ważne uchwały wiecowe żwawo posuwały się do kresu. Przedmiotem sporów najgorętszych była droga, którą zamierzano przebyć.

  • Literatura

    Droga bez powrotu

    […] Nerwowo rozejrzał się dokoła, wzrok zatrzymał na drzwiach na korytarz, które nagle się otwarły. Do pokoju weszło dwóch mężczyzn w cywilnych ubraniach z wycelowaną w komendanta bronią.

  • Literatura

    Pół prawdy

    […] Przyszła wreszcie pora na przemówienia oskarżycieli i obrońców. Przy szczelnie wypełnionej sali i ławach prasowych wygłosił mowę prokurator Winnik. Rozpoczął barwnym opisem zbrodni dokonanej na adwokacie Orkuszu, roztaczając przed słuchaczami obraz pełen okrucieństwa i grozy.

  • Literatura

    Trzeba mieć pech’a!

    Nie łatwo wypadam z kontenansu, a jednak zbaraniałem do szczętu, gdy w Piotra i Pawła przystąpił do mnie w ogrodzie jezuickim jakiś płowy człowieczek i zawołał z wyraźnym ruskim akcentem: