Inspiracje

  • Literatura

    Dąb

    Idę sobie zamaszyście i opada ze mnie życie jak jesienne liście. Jakie liście? – dębu, brzozy, topoli, ale to boli.

  • Literatura

    Pośmiertny wieczór wspomnień

    […] W listopadzie pierwszy raz w życiu Marek poszedł do Muzeum Środkowego Nadodrza na wieczór wspomnień o tych zielonogórzanach, którzy w ostatnim roku zakończyli ziemski żywot. Nikt spośród opowiadających o zmarłych nie wspomniał, że byli oni również kierownikami lub dyrektorami, jakby te stanowiska nie miały żadnego znaczenia w życiu człowieka, a przecież zajmowały czas.

  • Opinie

    Historia, polityka, porozumienie

    […] Założenia interpretacyjne najnowszych dziejów były w dwóch głównych obozach, piłsudczykowskim i narodowym, diametralnie różne, „zakładające wyłączność własnych zasług w odzyskaniu niepodległości.

  • Sądy i poglądy

    Wyłączenie sędziego a przekonania strony procesu

    […] Fakt, iż strona nie akceptuje rozstrzygnięć procesowych sądu, zarządzeń wydawanych w toku postępowania, czy też pozostaje w subiektywnym przeświadczeniu o stronniczości bądź złej woli sędziego rozpatrującego jej sprawę czy też wszystkich sędziów danego sądu, nie może stanowić podstawy do wyłączenia sędziego. […] Postanowienie WSA w Gorzowie Wielkopolskim z 10 sierpnia 2015 r., sygn. akt II SO/Go10/15

  • Opinie

    Egoizm, zawiść i wygodnictwo zbiorowe

    […] Inne jest zagubienie i samotność człowieka, który nie widzi w świecie i życiu niczego prócz chaosu i bezsensu, który jest bezsilny i bezradny i nawet nie poszukuje odpowiedzi na żadne dręczące pytania, bo w ogóle nie wierzy w możliwość rozwiązania trudnych problemów, a inna kogoś, kto się bije o sens życia własnego i społecznego, ale nie jest rozumiany przez  otoczenie.

  • Literatura

    Jechało się wciąż lasem …

    […] Jechało się wciąż lasem. Jakaś chmurna ciemność kryła się między martwymi drzewami, co rosły w sapowatej glebie. Droga zarośnięta zdeptana trawą, pełna kamieni, które w nią wrosły, wiła się wśród gęstej młodej świerczyny.

  • Literatura

    Kępa starych topoli

    […] Stary przekręcił się na bok i patrzył teraz na kępę, za którą jest miasto; przy wale rosły stare, duże topole. Stary ujrzał te drzewa, bo powiedział – tylko te drzewa mi zostały.