-
Mowa ciała
„Ciało i twarz człowieka powiedzą ci, co on sobą reprezentuje”. Irwing Stone, Udręka i ekstaza, Wydawnictwo CZYTELNIK, Warszawa 1973, t. 1 s. 353
-
Tajemnica
„O czym nikt nie wie, temu nikt się nie sprzeciwi”. Irwing Stone, Udręka i ekstaza, Wydawnictwo CZYTELNIK, Warszawa 1973, t. 1 s. 432
-
Toskania
[…] Szedł tak już od godziny. Zapalił się jaskrawo świt. Przystanął na zboczu, by popatrzeć na wzgórza Toskanii, wynurzające się z mrocznego snu.
-
Talent i praca
„Talent dostaje się za darmo, za pracę nad nim płaci się wysoką cenę”. Irwing Stone, Udręka i ekstaza, Wydawnictwo CZYTELNIK, Warszawa 1973 s. 130
-
Potrzeba wyczucia sytuacji
„Nie stroi się w złote rzędy wołu roboczego”. Irwing Stone, Udręka i ekstaza, Wydawnictwo CZYTELNIK, Warszawa 1973, tom 1 s. 132
-
Kres niepowodzeniu
„Nigdy nie można przewidzieć, gdzie leży – wijący się w skrętach jak wąż – kres niepowodzeniu”. Irwing Stone, Udręka i ekstaza, Wydawnictwo CZYTELNIK, Warszawa 1973 s. 80
-
Las stradivariusów
[…] To ścisły rezerwat. Tam leśnicy nie prowadzą żadnych prac. – Ale w pozostałej części lasu staramy się jak najmniej ingerować w naturalne procesy. Nigdy nie wycinamy całych kwartałów.
-
Rzeźba przetrwa
[…] Z doświadczenia znane, że dłużej przetrwa rzeźba żywa, którą dłoń z głazu twardego wyrywa, niż twórca, co go czas w popiół zamienia. […] Michalangelo Bounarotti (tłum. Leopold Staff) w: Irwing Stone, Udręka i ekstaza, Wydawnictwo CZYTELNIK, Warszawa 1973 s. 5
-
Ochrona przyrody. Jesienne grabienie liści
[…] Do dziś nie mogę w miejscu, w którym pracuję, wywalczyć, żeby nie grabiono liści. Przecież to jest wybór szkoły, że te liście będą użyźniały ziemię. Ale „co ludzie powiedzą” powoduje ciągłe grabienie liści.
-
Lekcja czasu pandemii
[…] Pandemia przypomniała nam, że mamy kruche, podatne na zniszczenie ciała, nie możemy wszystkiego kontrolować, a w dobie planowania wypraw na Marsa można się przypadkiem zarazić na klatce schodowej i po prostu umrzeć.