Zeznanie świadka. Błąd za błędem – sumienie nie powinno milczeć
[…] Niezliczone ujemne cechy psychiki, ułomności pamięci, istotne różnice między ludźmi zależne od wieku, cechy osobowości, zależności kulturowe, nastrój, stan zdrowia, otaczające środowisko – to wszystko wywiera bardzo silny wpływ na człowieka, tak że my nigdy o tym samym fakcie nie uzyskamy dwóch takich samych zeznań.
Jeżeli staramy się wyjaśnić powstałe różnice, to odkrywamy błąd za błędem. „Dowód formalny” uzyskany z zeznań dwóch świadków prowadzi nas tylko do prawdy formalnej.
Możemy na podstawie zeznań zeznań uzyskać znane przedstawienie o zdarzeniu i przy tym pozostać, ale prawdy materialnej nie uzyskaliśmy i nasze sumienie nie powinno milczeć, chociażbyśmy usłyszeli takie zeznania od dziesięciu świadków.
Zła wola i kłamstwo, błędy i pomyłki, a częściej osobiste zdanie świadków i wiara w to, co mówią, w to co rzekomo widzieli i słyszeli, mają bardzo silny wpływ i tylko w rzadkich przypadkach możemy uznać zeznanie świadka za obiektywne, absolutnie prawidłowe i pod każdym względem bez takowego wpływu. […]
Hans Gross, Podręcznik dla sędziego śledczego jako system kryminalistyki. Przedmowa do wydania 3, (oprac. i przekład J. Kasprzak), Wydawnictwo Difin, Warszawa 2021 s. 41