Dyskusja o przyszłości Puszczy Tarnowskiej
Nowa Sól – Sława – Jodłów. O ciekawej historii i współczesnym pięknie oraz innych walorach Puszczy Tarnowskiej publikowano na tym portalu wyjątkowo dużo materiałów.
Był to nie tylko efekt zauroczenia Puszczą, ale też przekonania, że obraz tego kompleksu leśnego podlega z różnych względów przekształceniom i dla potrzeb zbiorowej pamięci kolejnych pokoleń warto go dokumentować na bieżąco.
Niestety w życiu zachwyt często miesza się obawami. Zamierające niemal w oczach stare dęby czy wysychające zbiorniki wodne wielokrotnie przypominały znaną prawdę, że każda rzecz – jak pisał Edward Stachura – ma swój początek oraz kres.
Przyczyny większości negatywnych zjawisk dopatrywałem się przede wszystkim w zmianach klimatycznych, zwłaszcza mniejszym opadom deszczu, bezśnieżnym zimom i obniżaniu się poziomu wód podziemnych.
Od pewnego czasu z różnych jednak źródeł coraz częściej dochodziły mnie sugestie, że podziemnych wód na terenie Puszczy Tarnowskiej ubywa przede wszystkim na skutek działalności pobliskich kopalni miedzi. Powszechnie wiadomo, że wypompowują one spod ziemi gigantyczne ilości wody. Na pytanie, czy są to także wody podskórne z obszaru Puszczy odpowiedź znają zapewne tylko hydrolodzy. Jeżeli byłaby to odpowiedź potwierdzająca pogłoski, byłoby wiadomo, że jedną z ważnych przyczyn degradacji Puszczy jest działalność człowieka. I to taka, która nie ma bezpośredniego związku z eksploatacją lasu.
Niedawno w przestrzeni medialnej pojawiły się informacje o kolejnym zagrożeniu. Są one reakcją na plany postawienia w centralnej części tytułowego lasu 19 wysokich wiatraków służących wytwarzaniu energii elektrycznej. Przykład takiej zaangażowanej i inspirującej do dyskusji Sławomira Czecha i Zygfryda Ciupki, reakcji można znaleźć TUTAJ. Jest to reakcja jednoznacznie negatywna. Krytyczne wobec pomysłu budowy turbin wiatrowych w lasach zajęła także Państwowa Rada Ochrony Przyrody.
Każdy medal ma jednak dwie strony i zapewne wkrótce pojawią się argumenty inwestora oraz władz samorządowych. Redakcja „Tekstów i pejzaży” będzie o nich informować na bieżąco. Zapraszamy do śledzenia dyskusji i artykułowania własnych opinii.
Jan Wojtasik

6 komentarzy
Józef Grochowina
Zdaniem Państwowej Rady Ochrony Przyrody:
„Według najlepszej współczesnej wiedzy, praca siłowni wiatrowych opartych o aktualnie dostępną technologię, zlokalizowanych w lasach, stwarza szczególne zagrożenie dla środowiska leśnego oraz dla chronionych prawem gatunków zwierząt.
Lokowanie ich na terenach leśnych, będących obszarami o znacznej różnorodności biologicznej, potęguje zagrożenia przyrodnicze typowo powodowane przez te obiekty.
Rada wyraża przekonanie, że w warunkach Polski nie ma gospodarczego, prawnego i środowiskowego uzasadnienia dla lokalizacji tak ryzykownych przyrodniczo instalacji akurat na obszarach zalesionych.”
JanWojtasik
Bardzo dziękuję za wpis. Pozdrawiam.
Marta
A czy PROP w ogóle pokusił się o sprawdzenie szczegółów inwestycji w tylko założył, że są szkodliwe i koniec? jakim cudem robią takie inwestycje w innych krajach i nikt się do drzew nie przywiązuje?
JanWojtasik
Bardzo dziękuję za komentarz. Pozdrawiam.
Lipowy Wianek
Dzień dobry.
Ja chciał bym się dowiedzieć jaki jest cel niszczenia puszczy, przecież na pewno decydenci wiedzą że jest to wbrew logice, dlaczego państwo nie stawia wiatraków na ugorach, których zapewne mają wiecej jak lasów.
Pozdrawiam LW
JanWojtasik
Dziekuję za wpis i pozdrowienia.