Nowosolskie Nadodrze
Ktoś pięknie napisał, że nie ma piękniejszej krainy, od Nowosolskiej Doliny. Chodziło mu zapewne o Nowosolską Dolinę Odry. Starorzecze Odrzańskie faktycznie urzeka swoim oryginalnym pięknem, jakie powstało po XIX-wiecznej regulacji rzeki. Warto wiedzieć, że na przestrzeni XVIII-XX w. Odra zmieniła się bardzo.
Odwodniono charakterystyczne kiedyś trzęsawiska, zlikwidowano wiele meandrów. Faktyczna długość rzeki uległa skróceniu o blisko 200 km, czyli piątą część swojej pierwotnej długości. Dawne koryta w wielu miejscach niemal zupełnie znikły, w innych zamierają, ale można jeszcze natrafić na tętniące życiem całkiem okazałe zbiorniki wodne. Wędrowanie pomiędzy nimi niekiedy nie jest proste. To jednak okazja, żeby kilka kilometrów za miastem spotkać się z prawdziwie dziką przyrodą. Dziką tym bardziej, że zaniedbania melioracyjne ostatnich dziesiątków lat prowadzą do renaturyzacji odrzańskiej doliny.
Zapraszam więc na spacer po Starorzeczu. Można przy tym zauważyć, jak bardzo w różnych porach roku zmienia się obraz tych samych miejsc.
Jan WOJTASIK: