Myślenie życzeniowe świadka
[…] Kto ma urobiony określony pogląd na sprawę, ten bywa zawsze skłonny upatrywać w fakcie to, co mu się najwięcej podoba. On widzi nie to, co jest, ale to, co chciałby widzieć; wszystko, co odbywa się w innym kierunku, uchodzi jego uwagi. […]
Jeremiasz Benthan, Traktat o dowodach sądowych, Wydawnictwo Towarzystwa Sędziów i Prokuratorów, Gniezno 1935 s. 37