Konflikt pokoleń
[…] Myślałem sobie o dzisiejszym konflikcie młodzież-starsi, który objawia się w całym świecie i w różnych ustrojach. Może jest to wynikiem jakości owego skoku, który dokonał się w postępie technicznym.
Młodzież żyje już w całkiem innym świecie niż starsi, stąd może lekceważenie wobec nich i nie zawsze zresztą najmądrzejsze.
Choć z drugiej strony masa ludzi na starość głupieje przez ustawiczne życie „w swoim głupim świecie” tylko.
Widziałem to na Zjeździe kompozytorów, gdzie nawet przecież dość mądrzy faceci, jak Lutos czy Tomaszewski w sposób dziwnie zacietrzewiony, utożsamiając status quo z dobrem sprawy ogólnej.
Wszystko płynie, a oni o tym zapomnieli. […]
Stefan Kisielewski, Pisma wybrane. Dzienniki, Wydawnictwo ISKRY, w-wa 1996 s. 184