Dzieje idei prawnych
Pomysł jest zawsze dzieckiem przypadku. Koncepcje, idee rodzą się dzięki konkretnym sytuacjom olśniewającym umysł ludzki. Historia pełna jest przykładów ilustrujących tezę, że człowiek myśli przede wszystkim na zasadzie przechodzenia od konkretu do abstrakcji, a od niej powrotem do konkretu.
Myśli w duchu swej epoki, chociaż zdarza się mu czasem wizjonersko ją opuścić, ocenia wydarzenia przez pryzmat swojego światopoglądu, ale i ten sam światopogląd zmienia się lub utrwala w wyniku obrotów spraw miedzy ludźmi.
Prawidłowość ta szczególnie silnie zaznacza się w dziejach idei prawnych, węzłowych koncepcji odpowiedzialności człowieka i sposobu pociągania go do tej odpowiedzialności.
Stanisław Waltoś, Owoce zatrutego drzewa, Wydawnictwo Literackie, Kraków 1978 s. 5