Sędzia śledczy
[…] Każdy dzień, każda minuta daje możliwość nauki dla przyszłej sprawy. Kochający swoją pracę sędzia śledczy na każdym spacerze będzie zwracał uwagę na ślady stóp człowieka zostawione w piasku czy w glinie drogi, na ślady zwierząt, kół , wygniecioną trawę – wskazujące, że ktoś na niej leżał czy siedział.
Będzie również zwracać uwagę na oderwane kawałki papieru, uszkodzenia drzew, poruszone z miejsca kamienie, kawałki rozbitych naczyń, nietypowo zamknięte lub otwarte drzwi i okna.
Wszystko to może dać sędziemu śledczemu powód do różnego wnioskowania, wywołać myśli o tym, co zdarzyło się tu wcześniej.
Badać „dowody” i wyciągać z nich wnioski znaczy tyle, co poddać procesowi myślowemu skutki, czy też odwrotnie – na podstawie skutków odkrywać przyczyny. Można tego uczyć się na drobnych zjawiskach występujących w powszechnym życiu, a nie wtedy, gdy przyjdzie nam prowadzić sprawę o zabójstwo. […]
Hans Gross, Podręcznik dla sędziego śledczego jako system kryminalistyki, (oprac. i przekład J. Kasprzak), Wydawnictwo Difin, Warszawa 2021 s. 56