Nosił wilk … Przypadki z dziejów Puszczy Tarnowskiej
W listopadzie 1845 r. w gazecie bawarskiej Baierscher Eilbote ukazała się krótka notatka o niecodziennym wydarzeniu w Puszczy Tarnowskiej. W wyniku trwającego sześć dni polowania, którym osobiście kierował książę siedliski Henryk, zabito niezwykłej wielkości wilka.
Wilk ten miał mierzyć niemal 150 cm. długości i 60 cm wysokości. Wcześniej czynił spustoszenie w Puszczy, gdzie rozszarpał kilkadziesiąt danieli. Odnalezienie notatki i jej tłumaczenie zawdzięczamy Panu Antoniemu Bokowi z Głogowa.
Poniżej polskie tłumaczenie oraz skany materiałów źródłowych.
„Bytom n. O., 19 listopada [1845]. W zeszły poniedziałek w wielkiej Puszczy Tarnowskiej [niem. Carolather Heide] ubito okazałej wielkości wilka. Mierzył na długość 5 stóp i 3 cale oraz 2 stopy wysokości, ważył 86 funtów. Poczynił on w poprzednich tygodniach znaczne szkody wśród, bardzo licznej w tamtej okolicy, zwierzyny płowej, z której dotąd znaleziono kilka dwudziestek (einige zwanzig) mniej lub bardziej rozszarpanej dziczyzny danieli.
Polowanie na tego drapieżnika trwało 6 dni, a szczęśliwy finał zawdzięczać należy tylko uporczywej wytrwałości/ cierpliwości księcia von Carolath, który osobiście kierował obławą. Od 30 lat w tutejszej okolicy nie widziano porównywalnego okazu drapieżnika.”
Jan WOJTASIK