Profilowanie psychologiczne. Zbrodnia demaskuje sprawcę
[…] Sposób , w jaki człowiek morduje swoją rodzinę, wiele nam mówi o jego charakterze. To samo dotyczy sposobu konstruowania bomb – liczą się tu pomysłowość, dokładność i przygotowanie, albo wręcz odwrotnie – niedbałość, pozostawianie odcisków palców. Znaczenie ma też to, gdzie i jak została podłożona. (…)
Stanowi przykład tego, jak dzieło niszczy „artystę”. Na podstawie kontrukcji bomb, sposobu ich dostarczenia, listów i kampanii w mediach oraz doboru ofiar można powiedzieć, że był człowiekiem inteligentnym i powodowała nim nienawiść. (…)
Nie był jednak takim doskonałym mistrzem manipulacji, dominacji, kontroli czy konstrukcji bomb, jakim sam się sobie wydawał. Wpadł tylko dlatego, że stracił kontrolę nad swoją całkowicie podporzadkowana żoną, nad przebiegiem procesu i wreszczie na swoim własnym wytworem. […]
John Douglas, Mark Olshaker, Motywy zbrodni. Metody działania agenta specjalnego FBI, Wydawnictwo „Książka i Wiedza”, Warszawa 2002 s. 274 i nast.