-
Drezno’ 2017
Być może zbyt łatwo oswoiłem się z myślą, że każde miasto zniszczone podczas II wojny światowej może zostać odbudowane szybko i wyglądać malowniczo, tak np., jak starówka warszawska, gdańska czy wrocławska. Drezno [niem. Dresden] wygląda inaczej. Architekturę liczącej niewiele ponad pół miliona mieszkańców stolicy Wolnego Państwa Saksonii odbieram jako dostojną, monumentalną, nieco nawet przyciężkawą. Niewiele budynków skrzy się kolorami, dominuje raczej szarość i brąz. To prawdopodobnie efekt piaskowca, z którego zbudowano większość zabytkowych obiektów. Jak na letnią porę roku, przynajmniej na Starym Mieście jest zbyt mało zieleni i kwiatów. Ukazanie piękna Drezna wymaga innej pory doby i innego światła. Inna rzecz, że Drezno pozostaje ciągle jeszcze jednym wielkim placem budowy…