• Opinie

    Historia „Przekroju”

    „Przekrój” nic nie tracił z z sympatii swych czytelników i nakład pisma stale piął się do góry. Zmieniał się bowiem – o czym nie wolno zapominać – i czytelnik pisma. Już były widoczne efekty reform społecznych. W składzie inteligencji miejskiej – odbiorców tygodnika – nastąpiła jakościowa wymiana.