Wnuk ponad wszystko, Gazeta Prawnicza’ 1982
Niedawno miałem przyjemność uczestniczenia w niezwykle ciekawym spotkaniu z młodzieżą Liceum Ogólnokształcącego im. Kamila Baczyńskiego w Nowej Soli. Tematem spotkania były zawody prawnicze, ich blaski i cienie, drogi kariery zawodowej. Siłą rzeczy dyskusja koncentrowała się na zagadnieniach pracy prokuratorów.
Jedno z pytań dotyczyło prośby o wskazanie najciekawszych spraw, jakie dane mi było prowadzić. Wymieniłem kilka, dobierając takie, które wywarły największe znaczenie na mój rozwój zawodowy, na sposób prokuratorskiego myślenia czy nawet metodykę postępowania dowodowego przy badaniu określonych zdarzeń. O sprawie Jana G. nie wspomniałem. Bez wątpienia należała do najciekawszych. Przepraszam za złą jakość odbitki artykułu z Gazety Prawniczej.
Jan WOJTASIK