Polska w odcieniach ołówkowej szarości
Rozmyślając kiedyś nad poszukiwaniem własnej drogi fotografowania, obiecałem sobie odpuścić wszelkiego rodzaju techniki eksperymentowania i wszystko, co z wyboru znalazło się w zasięgu mojego obiektywu pokazywać w sposób możliwie klasyczny, przede wszystkim kolorowy. Nikon D7000 oferuje jednak wiele rozwiązań technicznych, których stopniowemu poznawaniu trudno się oprzeć.
Tym sposobem doszedłem do czegoś, co nazywam cyfrowym szkicowaniem obiektów krajobrazu miejskiego. To rodzaj skrzyżowania fotografii z rysunkiem. Wszystko oczywiście w wersji elektronicznej.
Plonem tak ukierunkowanych poszukiwań jest kilkadziesiąt prac z kilku znanych i zupełnie nieznanych miejsc w Polsce – Warszawy, Krakowa, a także Ciechocinka, Nowej Soli, Sławy, Bytomia Odrzańskiego, Kożuchowa, Nowego Miasteczka i innych miejscowości. Zapraszam do obejrzenia „szarej galerii”.
Jan WOJTASIK