Komisja Nazewnictwa
[…] W owej dziwacznie programowanej szkole dla przyszłych studentów, jaką był ów rok przygotowawczy do roku wstępnego, miał wśród innych przedmiotów również geografię.
Profesor, starszy, narodowych przekonań, nietykalny, bo autorytet, i choć nienawistny, to legalista, przewodniczył wówczas Komisji Nazewnictwa, które chrzciło niczym Mieszko wsie, sioła i miasta na Ziemiach Odzyskanych. […]
Roman Bratny, Losy, Wydawnictwo „Czytelnik”, Warszawa 1973 s.