Zamiast sadzenia drzew
[…] Zamiast sadzenia drzew, eksperci zajmujący się ochroną przyrody powinni się skoncentrować na ograniczeniu degradacji (a dosłownie: wycinki) i wspieraniu naturalnych procesów odnawiania lasu.
Unijna strategia nie uwzględnia bowiem naturalnej, samoczynnej odnowy lasów. Pozostawienie ich samym sobie w celu naturalnej regeneracji prowadzi zwykle do uzyskania większej liczby drzew, do tego – mniejszym kosztem, niż dzięki prowadzeniu nasadzeń.
Unijna strategia powinna promować podejście polegające na braku ingerencji – tak, by zabezpieczyć naturalną reakcję ekosystemów na degradację i zmiany środowiska. (…)
Las odnawiający się spontanicznie po katastrofie naturalnej znosi kolejne kataklizmy (często napędzane zmianami klimatu) dużo lepiej, niż las z nasadzeń. (…)
Atak kornika powoduje dramatyczną zmianę składu genetycznego drzew. Przeżywają drzewa nieliczne – i takie, które mają określony skład genowy.
I właśnie takie osobniki powinno się rozmnażać, szykując kolejne pokolenia dla odnawiającego się lasu. A nie osobniki, które sami wyhodowaliśmy w szkółkach, a które nie przeszły przez sito selekcyjne i za kilka lat dostaną cięgi od kornika.
Źródło i pełny tekst: TUTAJ